Wspieranie przedsiębiorczych bezrobotnych

bezrobotny przedsiebiorca

Dla polityków jeszcze kilka lat temu poważnym dylematem pozostawało to, czy bezrobocie zwalczać aktywizując osoby chronicznie bezrobotne i unikające pracy, czy po prostu dawać im zasiłki i pozwalać na życie zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przez wiele lat do głosu dochodziły środowiska prosocjalne i w całej Europie dominował trend budowania państw opiekuńczych, zabiegających własnymi środkami o bezpieczeństwo i komfort każdego swojego obywatela. Okazało się jednak dość niedawno, że wiele krajów opartych na systemie tym musiało się zadłużać, aby sprostać własnym wymaganiom finansowym. Dzisiaj dochodzi do odwrotu od finansowania bezrobotnym zasiłków i różnych programów pomocowych, do czasu gdy ci nie zaczną aktywnie działać. A nie ma nic lepszego, niż bezrobotny, który nie tylko szuka pracy, ale chce sam stworzyć miejsca pracy, poprzez założenie własnej działalności gospodarczej. Oczywiście ludzie bezrobotni przez bardzo długi czas uświadamiali się w przekonaniu, że nie są zdolni nic osiągnąć i naturalnie brakuje im przekonania co do swoich możliwości. Ale ostatnio kolejne agencje i ministerstwa starają się zrobić najwięcej jak się da w duchu rozbudzania przedsiębiorczości także wśród bezrobotnych. Prowadzone są więc nie tylko akcje promujące zakładanie firm, ale także programy dofinansowujące bezrobotnym szkolenia, kursy a nawet samą działalność.